CUSTOM #2 - JAK DOROBIĆ URWANY PASEK NINJA
ORAZ MAŁA AKUTALIZACJA ERMACA.
Każdy kto kolekcjonuje figurki G.I. Joe z serii Ninja Force, Street Fighter albo Mortal Kombat, dobrze wie, że Hasbro przy niektórych postaciach, chętnie montowało wykonane z materiału, kolorowe paski. Takie paski świetnie oddawały klimat danej figurki, zwłaszcza jeśli należała do casty wojowników ninja lub mistrzów kung-fu. Na pewno wielu z was, którzy zbierają takie figurki frustruje fakt, że często są wystawiane przez sprzedawców bez paska, który został urwany gdzieś w przeszłości z premedytacją przez jakieś dziecko lub po prostu uległ zniszczeniu przy ostrej zabawie w turniej sztuk walki z kolegami pod blokiem :)
Jeśli nie wiecie co z tym fantem począć, a chcielibyście mieć kompletną figurkę, jednocześnie bez wydawania ciężko zarobionych pieniędzy na figurki w stanie idealnym z Ebaya, już spieszę wam na pomoc, udzielając poradę jak samodzielnie w sposób prosty i klarowny wykonać taki pasek.
Do wykonania takiego paska będzie niezbędny zakup ściereczki do przecierania okularów, które stylem haftu oraz grubością bardzo przypominają fabryczne paski od Hasbro . Ściereczki można kupić w różnych kolorach w cenach od 5 do 10 zł na Allegro, w zależności od ich wielkości. Ściereczki są produkowane w różnych kolorach, więc bardzo łatwo dopasować je do odpowiedniej barwy paska jaki miała w oryginalne dana figurka. Natomiast jeśli nie znajdziecie odpowiedniego koloru, polecam kupić białą lub jasno-szarą, a następnie przemalować mazakiem na daną barwę jaka występowała w oryginale.
Do prezentacji osobiście wybrałem jasno-szary kolor ze względu na figurkę Smoke'a z Mortal Kombat, który niefortunnie został przez kogoś ogołocony ze swojej własności.
A więc do dzieła!
Ze ściereczki skrupulatnie wycinamy nożyczkami dwa równej długości paski. Można sobie zmierzyć ich długość, jeśli posiadamy jakieś figurki G.I. Joe z fabrycznymi paskami. Ważne, żeby pasek sięgał figurce minimum do kolan. Następnie po jednej i tej samej stronie łączymy ich oba końce klejem cjano-krylowym (Kropelką) i kleszczami zgniatając ze sobą, jednocześnie zwijamy je w rulonik.
Jednak to jeszcze nie koniec naszych kłopotów, bowiem pomimo urwanego paska w tego typu figurkach nadal będzie tkwiła plastikowa zaślepka o kształcie bolca, która spełniała funkcję łącznika z pierwotnym paskiem. Zaślepki, która siedzi w bocznym otworze korpusu figurki, nie da się ani przepchnąć do środka ani wyciągnąć, ponieważ fabrycznie została umocowana przy pomocy solidnego kleju. W tym celu należy zaopatrzyć się w ręczne wiertło, najlepiej ze zmiennymi końcówkami i przewiercić ten nieszczęsny bolec na wylot, tworząc otwór dla naszego własnego pinu.
Skoro już jesteśmy przy naprawie pasków od naszych wojowników ninja, ulicznych zabijaków tudzież innych mistrzów karate, postanowiłem zrobić małą aktualizację mojego customu figurki Ermaca z serii Mortal Kombat, którą mogliście zobaczyć w moim otwierającym ten blog, poprzednim poście. Na pewno wielu z was zauważyło chałturę jaką odwaliłem poprzednim razem, wykonując paskudny czarno-beżowy pasek dla mojej figurki czerwonego ninja. Nie będę się tłumaczył, że to z powodu pośpiechu czy innych czynników, bo byłoby to mocno żenujące, zamiast tego postanowiłem naprawić swój błąd, wykonując Ermacowi nowy ładny oraz soczyście czerwony pasek, posiłkując się oczywiście moim sposobem, który opisałem powyżej.
To już chyba tyle, jeśli chodzi o dorabianie pasków dla naszych wojowników w skali 3.75. W razie jakichkolwiek pytań służę podpowiedzią, możecie pisać do mnie na maila valgorth2@gmail.com lub bezpośrednio zadawać pytania w komentarzach pod postem, na które zawsze chętnie wam odpowiem.
Dobrego dnia!
Keeper
![]() |
Ssssmmookeee.... |